Jest coś magicznego w tej porze roku. Dostaję tak niesamowity zastrzyk energii, że czasem mnie to nawet przeraża ;-). No dobra, bardziej przeraża moich przyjaciół, gdy opowiadam im, że sprzątałam kuchenne szafki o godzinie pierwszej w nocy, bo mnie rozsadzała energia i potrzeba porządkowania. Plan WIELKIEGO SPRZĄTANIA został już opracowany, rozdzielony na dni i zadania […]
Przeczytaj cały post »
Kilkanaście lat temu – w ramach wyczytywania biblioteki – sięgnęłam po książki Toma Clancy’ego, a konkretniej serię skupiającą się na ‘przygodach’ Jacka Ryana [chociaż lubię Harrisona Forda, to bardziej podobała mi się ekranizacja z Aleciem Baldwinem w tej roli]. Jeden z tytułów to „Dług honorowy”, trzymający w napięciu z niesamowitymi wręcz nieprawdopodobnym (tak przynajmniej myślałam […]
Przeczytaj cały post »
Już blisko. Dużo bliżej niż na tym zdjęciu (no cóż, nie ma mnie pod ręką, więc nie ma komu dokumentować na bieżąco zmiany na kliszy/matrycy). Małe nóżki są już za długie by je rozprostować. Rączki już gotowe by chwytać, buzia ukształtowana by przyssać się do źródła pokarmu, oczka rozwinięte, by podziwiać świat zewnętrzny (z tym […]
Przeczytaj cały post »
… kiedy wszystko wydaje się piękne, wszystko układa się po Twojej myśli, a życie serwuje Ci cała masę drobnych, aczkolwiek bardzo przyjemnych, niespodzianek. I tak też było wczoraj. C. zgodził się, by jego maskotka – pingwin został w torbie ze strojem sportowym, a nie w pudełku z zabawkami-które-dzieciaki-przynoszą w klasie NIE muszę mieć odpisu aktu […]
Przeczytaj cały post »
Cztery dni minęły i muszę przyznać, że po pierwszym dniu moje nastawienie się zmieniło ;). W końcu i tak nie mogłam zmienić sytuacji, wiec lepiej szukać w niej pozytywnych aspektów i plusów, niż narzekać na ujemne strony i pogrążać się w rozpaczy. Po zaaplikowania paracetamolu mała poczuła się duuużo lepiej, tak więc mogliśmy nawet pójść […]
Przeczytaj cały post »
Są takie dni, gdy zaczynasz się zastanawiać: po co ja to robię? Dlaczego się poświęcam? Dlaczego tak bardzo mi zależy na tym by inni doceniali mój wysiłek? Zgodziłam się opiekować dwójką dzieci przez 4 dni ( przez dwa dni będzie tu również ich babcia). Babcia ma przyjechać pierwszego dnia, ale nie wiadomo o której („po […]
Przeczytaj cały post »
Ostatni dzień roku. Taka symboliczna data, pod którą powinnam zamieścić podsumowanie roku ubiegłego i plany na przyszły. Nic z tego! Podsumowanie musiałoby uwzględniać wydarzenia, o których nie mam ochoty/zamiaru pisać. A plany …? Hmm.. ostatnio nie jestem w stanie planować dalej niż 24 godziny naprzód (zbyt duża zależność między moimi planami, a planami osób ‘trzecich’), […]
Przeczytaj cały post »
Znowu wpadłam w wir rozmaitych obowiązków, zobowiązań i projektów do wykonania. Przyznam szczerzę, że uwielbiam takie okresy, choć zazwyczaj potrzebuje 2-3 tygodni by dopasować się do tego szaleńczego rytmu. Ustawić rozkład dnia i tygodnia tak, by znaleźć czas nie tylko na obowiązki, ale też przyjemności i odpoczynek. By mimo napiętego planu wygospodarować odrobinę wolnego czasu […]
Przeczytaj cały post »
Co jest najpiękniejsze w życiu? Co sprawia, że jest ono warte tego by naprawdę żyć? Dla mnie będzie to jego nieprzewidywalność. Nie znaczy to, że lubię chaos i brak spokoju, ale że chronicznie nienawidzę nudy i rutyny ;). Pierwszego szczerze mówiąc nie udało mi się – jak sięgam pamięcią – doświadczyć. Zawsze mam coś do […]
Przeczytaj cały post »
Jak być szczęśliwym na co dzień? Czy można się nauczyć cieszyć się życiem? Spokojnie! Nie będą to żadne filozoficzne/psychologiczne rozważania. Daleko mi do tego . Chodzi o artykuł, który przeczytałam w najnowszym dodatku „Pomocnik Psychologiczny” do tygodnika „Polityka”. To już 5. dodatek z tej serii i przyznam, że bardzo je sobie cenię. Przede wszystkim dlatego, […]
Przeczytaj cały post »