I znowu bardzo pracowity niedzielny poranek ;). I znowu wybrałyśmy się z siostrą na kirkut przy ul. Lotniczej we Wrocławiu, by dokonać ‘inwentaryzacji’ pola dziecięcego (dla nie wtajemniczonych – pole dziecięce, to specjalna kwatera na której chowano dzieci powyżej pierwszego roku życia). Ostatnimi czasy został całkowicie uprzątnięta, co pozwoliło na zobaczenie nagrobków, o których istnieniu […]
Przeczytaj cały post »
Z pewnością takie skojarzenie przychodzi na myśl większości ludzi, gdy usłyszą nazwę Wałbrzych. Ale miasto nie jest już związane z górnictwem, a przynajmniej nie w sposób czynny. Nadal bowiem w krajobrazie widoczne są szyby i hałdy kopalniane, kominy fabryczne. Nie ma już jednak wszechobecnego pyłu unoszącego się w powietrzu ani ‘zapachów’ z pracujących non-stop koksowni. […]
Przeczytaj cały post »
Dwa lata, które spędziłam w Holandii mieszkałam w Hadze lub prawie w Hadze ;). Poznałam ją więc całkiem dobrze. A moje najsilniejsze wspomnienie wiąże się z nauką poprawnej wymowy nazwy miasta w języku niderlandzkim (den Haag). W języku holenderskim ‘g’ czytane jest zasadniczo jako szorstkie, chropowate ‘ch’ (jak to dosadnie stwierdziła koleżanka „tak jakbyś chciała […]
Przeczytaj cały post »
Kościół Pokoju w Świdnicy to jeden z dwóch, obok Jaworskiego, tego typu obiektów na Dolnym Śląsku. O historii i warunkach, w jakich powstały te świątynie już pisałam, tak więc tu skupię się na cechach specyficznych dla tej konkretnej budowli. Pierwsze nabożeństwo w świdnickiej świątyni miało miejsce w połowie 1657 r., w 10 miesięcy po rozpoczęciu […]
Przeczytaj cały post »
Od jakiegoś czasu ( a dokładniej od mojej ostatniej wizyty w Kościele Pokoju w Jaworze ) planowałam wyjazd do Świdnicy. Chciałam bowiem zobaczyć w jakim stanie znajduje się obecnie drugi z dwóch zachowanych kościołów Pokoju. I tak jakoś nie mogłam się wybrać (to niecałe 80 km od mojego miejsca zamieszkania). Ale na początku tego tygodnia […]
Przeczytaj cały post »
Ciąg dalszy mojej wizyty w stołecznym mieście Krakowie… Po Wawelu przyszła kolej na Kazimierz. Hmm… nie jestem pewna czy swego rodzaju „moda” na tą dzielnicę dobrze jej robi. Faktem jest, że wiele budynków, które chyliły się ku upadkowi, zyskało nowy wygląd, ale też nową funkcję… Roi się tu na przykład od hoteli. Poza tym wydaje […]
Przeczytaj cały post »
Ostatnio będąc w Legnicy ‘odkryłam’ kościół, który jest tam od wieków, ale ja jakoś nigdy nie miałam okazji obejrzeć go wewnątrz. To ewangelicka świątynia pod wezwaniem NMP (ciekawe – przecież ewangelicy nie uznają świętości Matki Jezusa). Pierwszy kościół – w stylu romańskim – powstał przed rokiem 1192 ( z tego czasu pochodzi pierwsza o nim […]
Przeczytaj cały post »
Jawor to niewielkie (obecnie) miasteczko na Dolnym Śląsku. Niegdyś stolica księstwa świdnicko – jaworskiego, które jako ostatnie na tym obszarze utraciło przynależność do Polski. Dla mnie bardzo ważne i bliskie, bo stamtąd pochodzi moja mama. W ubiegły czwartek wybrałam się tam na koncert organowy odbywający się w Kościele Pokoju. I choć sam koncert bardzo przypadł […]
Przeczytaj cały post »
Piękny dzień wczoraj był. Pierwszy prawdziwie wiosenny: ze słońcem, cieplutkim wietrzykiem i niebem w tym niesamowitym kolorze, który po prostu zmusza do wyjścia na zewnątrz. Wzięłam więc rower i pojechałam na małe fotograficzne safari do Chróstnika. Jest tam pałac, a właściwie jego ruiny, który wybudowano w latach 1723 – 1728. Nie był pewnie arcydziełem architektury, […]
Przeczytaj cały post »
Wrocław to miasto naj… pod wieloma względami (choć nie czas i miejsce, by o tym tu pisać). Wybrałyśmy się z siostra na małe „foto – polowanie” na detale architektoniczne okolic rynku. Ulica Rzeźnicza, jatki oraz kościół św. Elżbiety. I właśnie przy tym ostatnim spotkała nas niesamowita niespodzianka; na kamiennym obramieniu jednego z bocznych portali wejściowych […]
Przeczytaj cały post »