1. Listopad
Magiczna data. I nie tylko dlatego, ze wlasnie wtedy obchodzimy Swieto Zmarlych. To takze brama do zimy.
Zawsze – odkad pamietam – w tym wlasnie dniu poraz pierwszy mozna odczuc nadchodaca zime (mimo, ze astronomicznie to jeszcze ponad 6 tygodni). Ale… wtedy wlasnie poranne powietrze wionie mrozem, z ust dobywa sie para, a czlowiek na gwalt szuka w szafie zimowej kurtki, szalika i rekawiczek :).
W Polsce bardzo czesto w ten dzien pada. Ciekawe dlaczego? Z powodu wspomnianego swieta? Ze niby niebo placze z nami nad naszymi bliskimi, ktorzy odeszli? Hm… ciekawe,czy ktos przeprowadzil jakies badania w tej kwestii ;).
Brak komentarzy. Bądź pierwszy :)